Przepis na ciasto z wiśniami z nalewki krok po kroku. Mąkę przesiej przez sitko i wsyp do miski, dodaj proszek do pieczenia i cukier waniliowy. Następnie dodaj pokrojone masło i wbij żółtka. Wyrób kruche ciasto w rękach, dodaj kieliszek zimnej wody. Ciasto podziel na 3 części i odłóż do lodówki na 30 minut, powinno być Posiłek: podwieczorek. Kruche ciasto bezglutenowe - jak zrobić? Kroki przygotowania: 1. Przygotowanie: masło powinno być schłodzone. Piekarnik nagrzewamy do 180°C. 2. Ciasto: do misy miksera wkładamy: mąkę kukurydzianą, skrobię ziemniaczaną, 200 g pokrojonego zimnego masła, cukier puder, żółtko, proszek do pieczenia. Jadłam już kilka wersji tego ciasta z jabłkami lub powidłami, ale z wiśniami jak dla mnie jest najlepsze. Zapraszam do spróbowania przepisu kochani. Przepis dostałam od koleżanki mojej mamy, dziękuję :) Szybkie ciasto z mrożonymi owocami > 60 min >60 min 5-6 osób 5-6 os. Monika_Prezentuje . Ciasto z mrożonymi owocami zapraszam po przepis Placek po węgiersku . Placek z wiśniami Łatwo i szybko upieczesz pyszne ciasto z wiśniami. Doskonały przepis na wakacje. Data dodania: Składniki: 1 margaryna trochę wiecej niż 1/2 szklanki cukru 3/4 szklanki mąki 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia (płaskie) 4 jajka szczypta soli 25 dag świeżych wiśni cukier puder do posypania Przepis: Masło stopić i ostudzić. Dodać cukier, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, jajka i szczyptę soli. Wszystko razem wymieszać i utrzeć na gładką masę. Dodać wydrylowane wiśnie i delikatnie wymieszać. Ciasto wlać do wyłożonej papierem do pieczenia formy i piec około 50 minut w temperaturze 175 stopni C (na złoty kolor). Ostudzone ciasto posypać cukrem pudrem. Wydrukuj przepis TAGI: [placek z wiśniami, ciasto z wiśniami] Bardzo prosty przepis na kruche ciasto z wiśniami. Mnóstwo owoców zatopionych w lekkim i chrupiącym cieście. Doskonałe w sezonie jak również w zimie z owoców mrożonych. Kruche ciasto możesz przygotować nawet kilka dni wcześniej i zamrozić. Warstwa owocowa jest soczysta, lekko kwaśna i doskonale smakuje w połączeniu z ciastem. W wersji ciasta z mrożonych wiśni wcześniej lepiej je rozmrozić i lekko odsączyć z nadmiaru soku. Natomiast kolejne etapy przygotowania są już niezmienne. Kruche ciasto z wiśniami do deser, który możesz podawać oprószony cukrem pudrem z gałką lodów waniliowych lub kleksem z bitej śmietany. Jeśli uwielbiasz połączenia słodkie z kwaśnym będziesz zachwycona tym ciastem. TUTAJ znajdziesz inne moje przepisy na ciasta z wiśniami. KRUCHE CIASTO Z WIŚNIAMI SKŁADNIKI NA KRUCHE CIASTO: 2 szklanki mąki tortowej 3 łyżki cukru pudru 250 g masła lub margaryny, zimnej 1 łyżeczka proszku do pieczenia 4 żółtka szczypta soli SKŁADNIKI NA WARSTWĘ WIŚNIOWĄ: ok. 800 g wiśni, wydrylowanych 4 łyżki cukru 1/2 łyżeczki ekstraktu migdałowego 2×40 g budynie waniliowe, proszek 2 łyżki bułki tartej * 1 szklanka o pojemności 250 ml. Mąkę przesiewamy razem z cukrem pudrem i proszkiem do pieczenia. Dodajemy sól oraz kawałki zimnego masła i szybko siekamy nożem lub siekaczką do ciasta kruchego. Na koniec dodajemy żółtka i zagniatamy na jednolite ciasto. Gotowe ciasto dzielimy na dwie części i owijamy folią. Wkładamy do zamrażarki na ok. 2 godz. Tortownicę o śr. 24-26 cm wykładamy papierem do pieczenia lub smarujemy masłem i oprószamy bułką tartą. Ścieramy na tarce o grubych oczkach jedną część zamrożonego ciasta i pieczemy w temp. 180 C przez około 15 min. Do wydrylowanych wiśni dodajemy cukier, ekstrakt oraz przesiewamy proszek budyniowy i mieszamy. Wykładamy na podpieczony spód i oprószamy bułką tartą. Na wierzch ścieramy resztę zamrożonego ciasta i pieczemy w temp. 180 C przez około 40-50 min. do zarumienienia wierzchu. Po upieczeniu oprószamy cukrem pudrem. Gdy czytacie ten wpis, prawdopodobnie już zdążyłam owinąć świeżo upieczony placek z wiśniami w kraciastą ściereczkę, zapiąć przy szarym swetrze broszkę, wygładzić rąbek brązowej spódniczki i wyjść do przyjaciół oglądać finał trzeciego sezonu Twin Peaks. Przy tej okazji chciałabym się podzielić z wami moim przepisem na cholernie dobry placek z wiśniami. Taki, że nie możesz poprzestać na jednym kawałku. Taki, że idealnie pasuje do gorącej kawy w zimny poranek, gdy niebo zasnute jest chmurami i zbiera się na deszcz. Taki, który przeniesie was do amerykańskiej jadłodajni z początku lat 90., w której kelnerki dolewają wam kawy niezliczoną ilość razy, a przy sąsiednim stoliku siedzą licealistki w swetrach, pijąc mleczne koktajle z wisienką na czubku bitej śmietany. (Drugim powodem powstania tego wpisu jest fakt, że stałam wczoraj w sklepie i przez pół godziny próbowałam na swoim Instagramie odnaleźć ten przepis, bo pamiętałam, że w zeszłym roku go komuś podawałam). Składniki na oko (nawet jeśli czegoś będzie mniej czy więcej, to i tak to nie ma znaczenia – sprawdziłam): Na kruche ciasto: 2 szklanki mąki 3/4 kostki masła 3 łyżki cukru 2 jajka łyżka zimnej wody Na nadzienie: 900 g mrożonych wiśni szklanka cukru sok z połowy cytryny skórka starta z cytryny kilka kropli aromatu migdałowego 2-3 czubate łyżki skrobi/mąki ziemniaczanej Dodatkowo: rozbełtane jajko gruby cukier (ale równie dobrze sprawdzi się zwykły) Jak zrobić cholernie dobry placek z wiśniami: Pokrojone na kawałeczki masło z mąką zagniatamy, jak umiemy (fascynowało mnie zawsze w przepisach to sformułowanie „siekamy miękkie masło z mąką”. Nożem. Tak samo z tym robieniem dziurki w kopczyku mąki, by wbić tam jajka. Jak to potem zagnieść, by jajka nie rozpłynęły się na boki?). Dodajemy cukier. Jajka warto wcześniej wybełtać w szklance z łyżką wody, wtedy lepiej się połączą z resztą. Gnieciemy, aż ciasto będzie gładkie, ale nielepiące. Formujemy kulę, zawijamy ją w folię/wkładamy do pudełka z pokrywką i chłodzimy przez godzinę w lodówce (lub w wersji super fast wkładamy na 20 minut do zamrażalnika). Mamy godzinę, więc bierzemy się za wiśnie. W zależności od tego, na jak grubej warstwie nadzienia nam zależy, dobieramy ilość wiśni: przeciętne opakowanie mrożonych ma 450 g i to będzie cienka warstwa, więc rekomenduję wykorzystać co najmniej dwa opakowania. Dziś, po godzinnym bieganiu po sklepach w poszukiwaniu mrożonych wiśni (bo wczoraj kupiłam, nie do wiary, tylko jedną paczkę), znalazłam wiśnie w słoiku, a że w składzie miały tylko siebie, wodę i cukier, też się nadały. Wiśnie wrzucamy do garnuszka, gotujemy, redukujemy, patrzymy, jak ładnie gęstnieją, dosypujemy pół szklanki cukru, mieszamy, parzymy język łyżką, by sprawdzić, czy wystarczająco słodkie, dosypujemy drugie pół szklanki cukru, ponownie próbujemy. Dodajemy kilka kropli aromatu migdałowego (można pominąć, ale połączenie wiśni z aromatem migdałowym naprawdę coś w sobie ma), sok z połowy cytryny i ewentualnie trochę startej z niej skórki. W tym miejscu ja pewnie znów dosypuję trochę cukru – to wszystko zależy od kwaśności wiśni i tego, jak bardzo słodkie nadzienia lubimy – ja uwielbiam mocno słodko-kwaśny smak. Gdy już uzyskamy zadowalający nas smak, odlewamy do szklanki trochę gorącego wiśniowego soku i mieszamy go z 2 łyżkami skrobi. Mieszaninę wlewamy z powrotem do garnka, mieszamy i patrzymy, jak nam wszystko pięknie gęstnieje i zaczyna przypominać w konsystencji dżem. Trzeba pamiętać, że nadzienie powinno być tak gęste, aby po przekrojeniu nie wypływało z ciasta. Jeśli w garnku masa przesunięta na jedną stronę pozostaje w tej pozycji, jesteśmy w domu. Jeśli spływa – w szklance mieszamy z sokiem jeszcze jedną łyżkę skrobi i dodajemy do masy. Powinno być OK. Zdejmujemy wiśnie z gazu i czekamy, aż ostygną. Teraz czas na najprzyjemniejsze. Kruche ciasto dzielimy na dwie części: większą rozwałkowujemy na placek trochę większy niż forma do tarty i dokładnie wylepiamy nim dno i boki formy. Nadprogramowe ciasto odkrajamy. Wiśniowe nadzienie wykładamy na ciasto i jeśli mamy go dużo, możemy z niego uformować kopczyk, wtedy efekt końcowy będzie zbliżony do tych placków, które studzą się na parapetach w amerykańskich kreskówkach. Z drugiej części ciasta przygotowujemy górę naszego placka, nakładamy ją na formę, pilnujemy, by brzegi ciasta się zlepiły i ponownie obcinamy nadprogramowe fragmenty. Z tych resztek można przygotować ozdoby: listki, kwiatki lub zapleść warkocza, który otuli swym pięknem nasz placek. Na środku ciasta robimy nacięcia, smarujemy wierzch rozkłóconym jajkiem i posypujemy szczodrze cukrem. Pieczemy w 180 stopniach przez 35 minut, rozgrzewając piekarnik od góry i od dołu. Po upieczeniu placek należy pozostawić do całkowitego wystygnięcia. Ważne. Jeśli w przepisie jest podane, że placek należy zostawić do wystygnięcia, to naprawdę należy go zostawić do wystygnięcia, a nie niechcący ukroić kawałek, bo przecież i tak później wystygnie, bo wtedy całe wiśniowe nadzienie pięknie wypłynie i placek będzie wyglądał bardzo smutno, taki spłaszczony i bez wiśni w środku. W mojej plackowej historii udało mi się dwa razy dać mu wystygnąć, ale to tylko dlatego, że musiałam wtedy wyjść pilnie z domu. Podajemy z bitą śmietaną lub lodami śmietankowymi i mocną, czarną kawą. Albo zabieramy go na wieczór tematyczny do przyjaciół. Tak jest nawet fajniej, bo można się przebrać. wyszukiwaniaWyniki wyszukiwania ciasto kruche z wisniami2 przepisyFiltrowanie i sortowanieFiltrowanie:Sortowanie:Filtrowanie: wyczyść filtrySortowanie:nowepopularneszybkie Przepisy z: ciasto kruche z wisniami (2) Jeśli pleśniaka kojarzyliście do tej pory zwykle z porzeczkowym smakiem – spróbujcie naszej wersj...Jak smakuje skubaniec z wiśniami? Jest pyszny! Słodycz przełamują orzeźwiające i lekko kwaskowe o...NewsletterBądź na bieżąco – wysyłamy sezonowe przepisy i poradyOdbiorcy newslettera przyrządzili już ponad 260 000 potraw!

placek z wiśniami mrożonymi